- Kategorie
-
Szlakiem rodów rycerskich dawnego Mazowsza w XV-XVI wieku. Tom II. Powiat Błoński i Tarczyński
Wpisz swój e-mail |
Wysyłka w ciągu | 24 godziny |
Cena przesyłki | 11 |
Dostępność | Brak towaru 0 szt. |
Kod kreskowy | |
ISBN | 978-83-7889-478-0 |
EAN | 9788378894780 |
Zostaw telefon |
Szlakiem rodów rycerskich dawnego Mazowsza w XV-XVI wieku
Tom II. Powiat Błoński i Tarczyński
Autor: Marek Plewczyński
Rok wydania: 2016
lość stron: 255, ilustracje, mapy
Oprawa: twarda
Format: 17,0 cm x 24,0 cm
Uwaga - przetarta, zarysowana okładka
W drugim tomie cyklu „Szlakiem rodów rycerskich dawnego Mazowsza w XV-XVI wieku" zapraszamy na tereny leżące nieco dalej na zachód od Warszawy. Są to historyczne powiaty tarczyński i błoński, które pojawiły się na mapie nowego podziału administracyjnego związanego z reorganizacją sądownictwa mazowieckiego w końcu XIV w. Właśnie w Tarczynie i Błoniu zatrzymywał się sąd książęcy złożony z sędziego, podsędka i lokalnych urzędników, a okolice tych najznaczniejszych ośrodków na zachód od Warszawy utworzyły powiaty. Sam termin wywodził się od „dnia wietnego", czyli wiecu zgromadzenia sądowego o z góry zapowiedzianym terminie. W Błoniu oddzielny zarząd majątkiem władcy spoczywał od XV w. w ręku starosty niegrodowego.
W wędrówce naszej będziemy się posuwać z północy na południe zatrzymując się w sześciu gniazdach rycerskich rodów rozproszonych na stosunkowo niewielkim obszarze obu powiatów. Stąd i niniejszy tom ma mniejszą objętość niż pierwszy, poświęcony dwu i półkrotnie ludniejszemu powiatowi warszawskiemu. Zawiera szkice dotyczące 15 osób, w tym 3 urzędników, 8 towarzyszy i 4 rycerzy. W wypadku Pilików ze Skuł cofnęliśmy się nawet do lat 80 i 90-tych XIV w. ze względu na wyjątkowość tych postaci reprezentujących mazowiecką wojskowość późnego średniowiecza. Użyte metody i tematyka mieszcząca się w sferze historii wojskowej, regionalnej i turystyki historyczno-wojskowej określone zostały we wstępie do tomu pierwszego. Należy jednak zwrócić uwagę, że brakuje w omawianej grupie rotmistrzów zaciężnych. Kwalifikowani do omówienia przed podjęciem głębszych badań Janusz Święcicki i Jan Zaborowski okazali się bowiem osobami nie związanymi z powiatem błońskim. Przypadki te świadczą o dużych trudnościach przy identyfikacji żołnierzy jazdy zaciężnej. W lepszej sytuacji są badacze piechoty, ponieważ służący w tym rodzaju wojska kombatanci mieli najczęściej zaznaczone swe pochodzenie w rejestrach popisowych.