- Kategorie
-
Przewodnik ilustrowany po C.K. Austr. kolejach państwowych na szlakach: Lwów-Krasne-Podwołoczyska, Krasne-Brody, Lwów...
Wpisz swój e-mail |
Wysyłka w ciągu | 24 godziny |
Cena przesyłki | 11 |
Dostępność | Brak towaru 0 szt. |
Kod kreskowy | |
ISBN | 9788378679868 |
EAN | 9788378679868 |
Zostaw telefon |
Autor: Adolf Inlender
Rok wydania: 2012
Liczba stron: 100
Okładka: twarda
Format: 17,00 cm x 24,00 cm
Przewodnik ilustrowany po C.K. Austr. kolejach państwowych, Reprint wydania z 1892 r.
Przewodnik po kolejach to, choć niepozorna, bardzo piękna publikacja. I niech nie zwiedzie Cię, Drogi Czytelniku, tytuł ? książka nie ma nic wspólnego z kolejnictwem. Jest to bardzo piękny, zdobiony licznymi ilustracjami przewodnik turystyczny po naszych niegdysiejszych ziemiach, obecnie należących do Ukrainy. Inlender wskazuje kilka tras, które można pokonać koleją żelazną i wynajętymi wozami. Zabiera nas w podróż po Lwowie, Stanisławowie, Kołomyi i innych miastach. Spytasz, dlaczegóż tak interesującym jest stuletni przewodnik turystyczny? Zawiera on nie tylko informacje dotyczące hoteli i wynajmu powozów, sklepów kolonialnych i restauracji, co czyta się dziś z lekkim rozrzewnieniem, ale przede wszystkim wspaniałe opisy miejsc, których dziś już nie ma lub, zapomniane i opuszczone, znajdują się w kompletnej ruinie. Taki smutny los spotkał jeden z najpiękniejszych polskich zamków w Podhorcach. Pyszna rezydencja, zbudowana w XVII wieku przez Koniecpolskich, przechodząc przez ręce Sobieskich, stała się wreszcie własnością hetmana wielkiego koronnego Stanisława Rzewuskiego, którego syn zebrał w niej ogromną kolekcję sztuki, militariów i pamiątek po Sobieskich. Po śmierci ostatniego właściciela pałac udostępniono zwiedzającym. Inlender był tam około 1892 roku i przekazuje nam opis wspaniałości, które pomimo historycznej zawieruchy, w zamku pozostały. W XX wieku, w czasie dwóch wojen światowych, w zamku mieściła się komenda wojskowa, zbiory zostały rozgrabione, a cenne wnętrza doszczętnie zniszczone. Pomimo wielu przejść zamek, choć w ruinie oczekując na renowację, nadal wznosi się dumnie na swym wzgórzu. Przewodnik Inlendera jest zaś świadectwem jego dawnej świetności i lekcją naszej historii. Warto wybrać się z Inlenderem w tę podróż w czasie.