- Kategorie
-
Pistolet maszynowy THOMPSON
Wpisz swój e-mail |
Wysyłka w ciągu | 24 godziny |
Cena przesyłki | 11 |
Dostępność | Brak towaru 0 szt. |
Kod kreskowy | |
ISBN | 8311076855 |
EAN | 8311076855 |
Zostaw telefon |
Autor: Stanisław Kochański
Rok wydania: 1989
Liczba stron: 16
Okładka: miękka
Format: 16,5 cm x 24,5 cm
Seria: Typy broni i uzbrojenia nr 129
Uwagi - okładka z zatarciami
Pistolet maszynowy używany w czasie II wojny światowej przez siły zbrojne Stanów Zjednoczonych (wz.1928A1 i M1A1) oraz niektóre kraje sprzymierzone, zwłaszcza Wielką Brytanię.
Historia pistoletu maszynowego wz.1928 sięga czasów I wojny światowej i związana jest z osobą Johna Taliaferro Thompsona, amerykańskiego wojskowego, kwatermistrza, pracownika Departamentu Uzbrojenia, a od 1917 r. dyrektora koordynującego produkcję bojowego sprzętu dla amerykańskich sił zbrojnych. Thompson był wielkim wizjonerem i inicjatorem badań nad nowymi rodzajami broni strzeleckiej, mającym znaczny udział w przyjęciu przez amerykańską armię karabinu powtarzalnego Springfielda wz.1903 oraz samopowtarzalnego pistoletu Colt wz.1911. Wykorzystując wcześniejsze doświadczenia, a zwłaszcza wysiłki zmierzające do stworzeniem automatycznego karabinu, w 1917 r. Thompson wraz z zespołem konstruktorów rozpoczął realizację projektu szybkostrzelnej, kompaktowej i dostosowanej do naboju 0,45 cala broni, przeznaczonej do walki w okopach. Do 1920 r. w powstałej kilka lat wcześniej firmie Auto Ordnance powstało kilka prototypów broni wykorzystującej nowatorski system ryglowania opracowany przez oficera marynarki Johna Blisha, polegający na zastosowaniu ruchomego rygla w kształcie litery H (zamek półswobodny). Wtedy też przeprowadzone zostały oficjalne testy nowej broni w towarzystwie przedstawicieli wojska. Mimo, iż wypadły one bardzo dobrze, początek lat 20. był okresem demilitaryzacji i redukcji kosztów przeznaczanych na nowe uzbrojenie, dlatego też peem nie stał się przedmiotem zamówienia ze strony sił zbrojnych. Z wyprodukowanych 15 tys. egzemplarzy (w zakładach Colta) niewielkie ilości trafiły jedynie do Korpusu Piechoty Morskiej (kilkaset sztuk) i zostały wykorzystane m.in. w Nikaragui. Trochę Thompsonów pojawiło się na rynku cywilnym, peemy znalazły także ograniczone zastosowanie w rozmaitych instytucjach zajmujących się bezpieczeństwem wewnętrznym (policja, FBI). Dopiero pod koniec lat 20. Auto Ordnance otrzymała zamówienie ze strony Marynarki Wojennej (US Navy) na kilkaset sztuk, które uzyskały ostatecznie oznaczono wz.1928. Zastosowano tutaj cięższą rączkę zamkową, która wpłynęła na postulowane przez Marynarkę ograniczenie szybkostrzelności (z 800 do około 600 strz./min.). Dopiero pod koniec lat 30. pistolet maszynowy Thompson został przyjęty do uzbrojenia Armii pod oznaczeniem wz.1928 A1. Podstawową różnica w stosunku do pierwowzoru było zastąpienie przedniego chwytu pionowego, horyzontalnym. Peemy Thompsona wz.1928 i 1928 A1 zasilane były z 20 nabojowych magazynków pudełkowych i 50 nabojowego bębna. Masowa produkcja uruchomiona została dopiero z chwilą wybuchu II wojny światowej i wiązała się z zamówieniami zagranicznymi (Wielka Brytania) oraz rosnącym zapotrzebowaniem Sił Zbrojnych USA. Wytwarzaniem broni zajmowały należące do Auto-Ordnance zakłady w Bridgeport oraz firma Savage Arms. Do lutego 1942 r. wyprodukowano około 500 tys. Thompsonów 1928 i 1928 A1, przy czym peemy z pionowym przednim chwytem trafiały przede wszystkim do Wielkiej Brytanii.