-
Koszyk jest pusty
-
x

-
Koszyk jest pusty
-
x
- Kategorie
-
Kroniki Roku Tysiącznego Źródła Monastyczne nr 90


Wpisz swój e-mail |
Wysyłka w ciągu | 24 godziny |
Cena przesyłki | 11 |
Dostępność |
Brak towaru
|
Kod kreskowy | |
ISBN | 9788382050417 |
EAN | 9788382050417 |
Zostaw telefon |
Autor: Rudolf Glaber
Rok wydania: 2024
Liczba stron: 574
Okładka: miękka
Format: 12,5 cm x 19,5 cm
Źródła Monastyczne nr 90
Wydanie II
Kiedy Rudolf Glaber spisywał piątą księgę swych Historii – prawdopodobnie między 1043 a początkiem 1047 r. – miał już za sobą większą część swego niespokojnego życia: krótsze lub dłuższe pobyty w różnych klasztorach, liczne podróże, zmaganie się z demonicznymi wizjami, doświadczanie charyzmatycznych przełożonych, zazdrosnych współbraci (w rzeczywistości lub tylko w jego wyobraźni), a przede wszystkim fascynującej a jednocześnie przerażającej magii czasu – wielkiego jubileuszu tysiąclecia od narodzin i śmierci Chrystusa.
Glaber urodził się około roku 985, zapewne w Burgundii. O jego życiu nie mamy zbyt wielu pewnych informacji, poza tymi, które zawarł w swych dwóch dziełach: Historiach (Historiarum libri quinque ab anno incarnationis DCCCC usque ad annum MXLIV) oraz Żywocie św. Wilhelma z Volpiano, opata klasztoru św. Benignusa w Dijon (Vita sancti Guillelmi Abbatis Divionensis), jednego z tych charyzmatycznych przełożonych, który wywarł niemały wpływ na życie Rudolfa. W przytoczonym wyżej świadectwie nasz autor wspomina, że miał urodzić się „w grzechu swych przodków”, co niektórzy z badaczy odczytują jako aluzję do pozamałżeńskiego pochodzenia: Rudolf miałby być synem nieprzestrzegającego celibatu prezbitera; w konsekwencji jego „grzeszne” urodzenie miało zaowocować trudnym i nieznośnym charakterem; nie sposób jednak zweryfikować tych domysłów. Następnie Glaber wspomina, że w stosunkowo młodym wieku: „Za sprawą pewnego mnicha, mianowicie mego wuja, zostałem przemocą wyrwany z próżnego i świeckiego życia – miałem wtedy prawie dwadzieścia lat”. Nie wiemy kim był ów wuj ani gdzie był mnichem; jest prawdopodobne, że był związany z siecią klasztorów zależnych od wielkiego opactwa św. Germanusa w Auxerre, przeżywającego wówczas rozkwit pod rządami opata Hilderyka. To zapewne tam, w ostatnich latach X w., młody Rudolf rozpoczął monastyczną drogę; nie wiemy jednak czy Glaber otrzymał habit bezpośrednio w Auxerre, czy też w jednej z jego dependencji, jaką był klasztor św. Leodegara w Champeaux. W tym ostatnim klasztorze przebywał zapewne do ok. 1010 r., kiedy to współbracia mieli odmówić mu dalszego pobytu i wykluczyć go ze wspólnoty. Można się jedynie domyślać czy miało to związek ze śmiercią opata Hilderyka (zm. 1011 r.), kiedy zabrakło już cierpliwego ojca i opiekuna nad zdolnym, choć niespokojnym młodym mnichem.
Po opuszczeniu wspólnoty św. Leodegara w Champeaux (lub Auxerre) Glaber przez pewien czas (ok. 1010 – ok. 1016) przebywał w opactwie Saint-Jean-de-Réome (zob. Glaber II,19), które w tym czasie (po śmierci opata Hilderyka z Auxerre) zyskało nowego przełożonego, Wilhelma z Volpiano, opata klasztoru św. Benignusa w Dijon. Pod wpływem lub za radą Wilhelma tam właśnie przeniósł się nasz kronikarz i pozostał do ok. 1030 r. Być może wówczas, już ok 1020 r., Wilhelm zlecił Rudolfowi opracowanie Kronik. Choć czas spędzony we wspólnocie w Dijon był jednym z dłuższych i bardziej stabilnych pobytów kronikarza w jednej wspólnocie, nie był jednak jego ostatnim klasztorem. Przy braku źródeł innych niż wspomnienia samego Glabera, trudno jednoznacznie rozstrzygnąć czy Rudolf jeszcze przed rokiem 1030 opuścił św. Benignusa (i tym samym Wilhelma) i przeniósł się do klasztoru Moutiers-Sainte-Marie, czy też jego pobyt w tej wspólnocie należy umiejscowić dopiero 10 lat później. Pewnym natomiast pozostaje, że ok. 1031 r. zawitał do najsłynniejszego wówczas opactwa – do Cluny, przeżywającego wówczas swój złoty okres pod rządami opata Odylona. Kluniacki pobyt Glabera i wpływ jaki on nań wywarł został obszernie przeanalizowany w studium Antoniego Niemyskiego. Tu warto wspomnieć, że w Cluny kronikarz opracował znaczną część materiału wcześniej już zaczętych Kronik, dedykując je „najświetniejszemu spośród sławnych mężów, Odylonowi, opatowi klasztoru Cluny” (Glaber I, Dedykacja). Równolegle z pracą nad Kronikami, Rudolf, krótko po roku 1031, napisał drugie dzieło, wspomniany wcześniej Żywot Wilhelma z Volpiano (zm. 31 I 1031), „męża nieposzlakowanej wiary i stałości” (Glaber III,40), składając tym samym hołd swemu charyzmatycznemu protektorowi.
Trudno stwierdzić, jak długo trwał pobyt Glabera w Cluny. Zapewne około połowy lat 30. XI w. przeniósł się do klasztoru św. Piotra w Bèze, ok. 40 km na północny wschód od Dijon. Niedługo potem, być może ok. 1036 r., zdecydował się na powrót do opactwa swej młodości, gdzie zaczynał monastyczną drogę – św. Germanusa w Auxerre. Niektórzy z badaczy właśnie z tym okresem łączą pobyt w Moutiers-Sainte-Marie (Glaber V,5). Tak czy inaczej można jedynie ogólnie przyjąć, że to we wspólnocie w Auxerre kronikarz dokończył pracę nad swym głównym dziełem, zapewne tu powstała jego księga piąta; tu również zmarł ok. 1047 r.
(opis wydawcy)
Spis treści:
Wykaz skrótów /7
Rudolfa Glabera życie i działalność (Michał T. Gronowski OSB) /9
Zwierciadło na gościńcach Europy końca świata (Krzysztof Skwierzyński) /15
Kilka uwag o Rudolfie Glaberze (Glauce M. Cantarella) /39
O poczwórności Bożej. Wątki neoplatońskie w Kronikach Rudolfa Glabera (Antoni Źrebiec) /47
Locus Sanctissimus. Cluny w oczach autora Historiarum Libri Quinque (Antoni Niemyski) /83
Wyobrażenia na temat władzy monarszej w Kronice Rudolfa Glabera (Tomasz Dalewski) /167
Obcy a jedenastowieczna Christianitas w dziele Rudolfa Glabera (Jakub Baskiera) /239
Bibliografia /291
KRONIKI ROKU TYSIĄCZNEGO
Księga Pierwsza /319
I. O poczwórności Bożej /321
II. O królu Rudolfie /328
III. O królu Lotarze /329
IV. Cesarze rzymscy, którzy nastali potem /332
V. O plagach pogańskich /343
Księga Druga /357
I. O wyborze Hugona na króla /357
II. O wielorybie i wojnach na Zachodzie /359
III. O Conanie, księciu bretońskim, oraz Fulku Andegaweńskim /363
IV. O klasztorze w Loches /366
V. O dziwnym zjawisku w Orleanie /370
VI. O przyjmowaniu godności kościelnych dla niegodziwego zysku /373
VII. O pożarach i zgonach znakomitych ludzi /377
VIII. O śmierci króla Henryka i spustoszeniu Burgundii /380
IX. O wielkim głodzie i najazdach Saracenów /383
X. O deszczu kamieni /389
XI. O szalonym heretyku Leutardzie /390
XII. O herezji odkrytej w Italii /392
Księga Trzecia /397
I. O Stefanie, królu węgierskim i wojnach benewenckich /399
II. O królu Franków Robercie /405
III. O pojawieniu się komety, która zapowiadała wiele rzeczy /411
IV. O przebudowie bazylik w całym świecie /415
V. O klasztorach założonych lub odnowionych przez opata Wilhelma /420
VI. O relikwiach świętych, które wszędzie odkrywano /426
VII. O zburzeniu kościoła w Jerozolimie i rzezi Żydów /430
VIII. O herezji odkrytej w Orleanie /434
IX. O synach wspomnianego króla /444
Księga Czwarta /461
I. Konstantynopolitańczycy roszczą sobie niesłuszne pretensje do bycia Kościołem powszechnym /463
II. O odkrytej w Italii herezji /466
III. O tym, że niekiedy z powodu ludzkich grzechów złe duchy za pozwoleniem Bożym dokonują cudów /469
IV. O wielkim głodzie, jaki nastał na świecie /473
V. O pokoju i urodzaju w roku tysiącznym od Męki Pańskiej /479
VI. O napływaniu ludzi z całego świata do Grobu Pańskiego w Jerozolimie /483
VII. O wojnach Saracenów z chrześcijanami w Afryce /489
VIII. O wojnach Luciców z chrześcijanami na Północy /491
IX. O znaku, jaki pojawił się na słońcu /494
Księga Piąta /504
[I]... /518
II. O przedziwnej wojnie /523
III. O trzecim zaćmieniu słońca /525
IV. O sporze dotyczącym arcybiskupstwa w Lyonie /526
V. O wykorzenianiu symonii /530
Indeks biblijny /535
Indeks imion i nazw własnych /539
Dane producenta
Tyniec Wydawnictwo Benedyktynów
Benedyktyńska 37
30-398 Kraków
Poland
zamowienia@tyniec.com.pl