• Demony Rosji

Symbol: 11969
Brak towaru
33.00
Wpisz swój e-mail
Wysyłka w ciągu 24 godziny
Cena przesyłki 11
Odbiór w punkcie Poczta Polska 10
In Post paczkomaty 11
Poczta Polska Pocztex 48 11
In Post kurier 12
Odbiór w punkcie Poczty Polskiej 13
Poczta Polska Pocztex 48 17
Dostępność Brak towaru
ISBN 9788366219632
Zostaw telefon

Autor: Witold Jurasz

Rok wydania: 2022

Liczba stron: 273

Okładka: zintegrowana

Format: 14,00 cm x 22,5 cm

 

 

 

Witold Jurasz, autor popularnego podcastu Raport międzynarodowy, widział Rosję z bliska – był dyplomatą w polskiej ambasadzie w Moskwie. W swojej książce, przeplatając opisy polityki Władimira Putina z opowieściami z codziennego życia w Rosji, pokazuje, że Putin nie jest twórcą zła, które widzimy, oglądając relacje i czytając reportaże na temat rosyjskich zbrodni popełnianych na Ukrainie. Zło w Rosji – i niestety również zło w Rosjanach – było bowiem jedynie uśpione i wystarczyło niewiele, by na nowo zatriumfowało. Co gorsza, zło miało w sobie wiele zwodniczego uroku. Uwodziło umiejętnością gry na głęboko skrywanych, zduszonych polityczną poprawnością słabościach ludzi Zachodu. W efekcie, mimo że Władimir Putin szczerze, jak mało który przywódca w historii, informował o swoich zamierzeniach, równocześnie zdołał uśpić naszą czujność. A może to nie Putin nas uśpił. Może sami chcieliśmy być ślepi?

"Lata mojej pracy w Moskwie przypadły na swego rodzaju szczyt putinizmu. Moskwa niczym Nowy Jork nigdy nie spała, za to cały czas się bawiła. Ulice były pełne luksusowych samochodów. Tylko gdzieś w tle, gdzieś w cieniu, czaiło się coś złowrogiego. Czasami – jak w czasie wojny w Gruzji – to coś wychodziło na powierzchnię po to, by się następnie szybko schować, choć w tle cały czas pozostawało"

(opis wydawcy)

Spis treści:

Wstęp  /7

Początki  /13

Ty bolszoj czełowiek  /29

Reżyser teatru kukiełkowego  /61

Grób Jesienina, czyli samotność rosyjskiego inteligenta  /81

Pamięć, wartość, moralność  /115

Kruto  /157

Lico kawkazkoj nacjonalisti  /177

Uwodzicielscy cynicy  /203

Oczy szeroko zamknięte  /225

Awansował pan na burdelmamę  /251

Nie ma jeszcze komentarzy ani ocen dla tego produktu.
Podpis
E-mail
Zadaj pytanie