- Kategorie
-
Nadludzki ciężar Imperium. Osmanie w Eurpie Środkowej
Wpisz swój e-mail |
Wysyłka w ciągu | 24 godziny |
Cena przesyłki | 11 |
Dostępność | Brak towaru 0 szt. |
Kod kreskowy | |
ISBN | 978-83-7889-435-3 |
EAN |
Zostaw telefon |
Nadludzki ciężar Imperium
Osmanie w Europie Środkowej - nieudana próba stworzenia monarchii uniwersalnej 1390-1566
Autor: Pál Fodor
Wydawca: Napoleon V
Rok wydania: 2015
Ilość stron: 117, mapy
Oprawa: twarda
Format: 17,0 cm x 24,0 cm
Ze względu na wyjątkową sytuację dziejową Węgier, węgierscy turkolodzy zawsze zwracali szczególną uwagę na zagadnienia ekspansjonizmu i ambicji politycznych Osmanów w Europie, przede wszystkim w Europie Środkowej. Ich zainteresowanie spowodowane jest dwoma zasadniczymi czynnikami. Po pierwsze, szukają oni odpowiedzi na jedno z fundamentalnych pytań w historii narodu węgierskiego: czy było nie do uniknięcia, by Węgry znalazły się (częściowo) pod osmańską okupacją i w ciągu kolejnych stuleci konfliktu zbrojnego cierpiały z powodu niepowetowanych zniszczeń? Po drugie - a jest to blisko związane z pierwszym pytaniem - starają się zrozumieć, dlaczego Imperium Osmańskie uporczywie atakowało Węgry przez z górą sto lat, by ostatecznie zająć je w początku XVI wieku.
W ciągu ostatnich trzydziestu lat również i ja kilkakrotnie zajmowałem się tymi wzajemnie powiązanymi zagadnieniami. Pierwszym owocem moich badań była książka wydana po węgiersku w 1991 roku. Monografia ta składała się z dwóch dużych rozdziałów: Török politikai törekvések Magyarországon, 1520-1541 (Cele polityki osmańskiej na Węgrzech, 1520-1541) oraz Magyarország és Bécs az oszmán hódító ideológiában (Miejsce Węgier i Wiednia w osmańskiej ideologii podbojów). Pierwszy rozdział wydany został także po angielsku jeszcze w tym samym roku, a nieco później także po turecku, podczas gdy rozdział drugi - także jako odrębny artykuł - ukazał się jeszcze przed publikacją książki w języku niemieckim. W mniejszym lub większym stopniu teksty te zostały włączone do dyskursu osmanistycznego, aczkolwiek nie zawsze spotykały się ze sprawiedliwym traktowaniem (przykładowo, niektórzy turkolodzy cytowali opublikowane i przeanalizowane przeze mnie dokumenty jako nieznane źródła archiwalne).