• Bitwa pod Radzyminem (fragment wspomnień z publikacji Wojna w roku 1920). Reprint wydawnictwa pod redakcją Tadeusza Skoczka

25.00
szt. Do przechowalni
Wysyłka w ciągu 24 godziny
Cena przesyłki 9.5
Odbiór osobisty 0
Odbiór w punkcie Poczta Polska 7.99
Poczta Polska Pocztex 48 9.5
Odbiór w punkcie Poczty Polskiej 12
Poczta Polska Pocztex 48 16
Poczta Polska Austria 36
Poczta Polska UK ekonomiczna 67
Poczta Polska USA ekonomiczna 76
Poczta Polska USA priorytet 146
Dostępność 2 szt.
ISBN 9788367398152
Zostaw telefon

Autor: Lucjan Żeligowski

Rok wydania: 2023

Liczba stron: 45

Okładka: miękka

Format: 16,00 cm x 23,5 cm

 

"Lucjan Żeligowski swoją 'Wojnę w 1920 roku' rozpoczyna mottem zaczerpniętym z wypowiedzi Napoleona Bonaparte: "Jeżeli chcemy atakować - musimy być przygotowani do obrony". Jak się przekonamy ocena polskich przygotowań w świadomości uczestnika wojny, nie jest najlepsza. Pod bezkompromisową krytyką rozkazów generała Hallera i Latinika - dowódcy Frontu Północnego i dowódcy armii podpisywał się, jak wiemy, Józef Piłsudski. Przerzucanie, dodajmy nieskuteczne, wojsk autobusami, niezrozumiałe rozkazy dowódcy frontu wyjaśniane przez porucznika Boskiego, konflikty z sprzecznych rozkazach wydawanych por. Pogonowskiemu (zginął w obronie Radzymina), skierowanie do walki szwadronu kawalerii bez nabojów do broni, konflikty z terminem natarcia na Radzymin - to tylko niektóre motywy wyjaśnień generała Żelichowskiego. Gorzka ocena przygotowań polskiego wojska do obrony przedpola Warszawy, bezsensowna - zdaniem generała" strategia przygotowania obrony, niekonsekwentna postawa dowódców, niskie morale społeczeństwa i żołnierzy zmęczonych długimi odwrotami - mogą nawet u współczesnego czytelnika budzić mieszane uczucia. Pod piórem uczestnika walk Radzymin jest "mizernym miasteczkiem". Warto jednak poznać te opinie w oryginale, bez zbędnych przypisów i zbędnej w nich oceny" 

(ze wstępu)

Nie ma jeszcze komentarzy ani ocen dla tego produktu.
Podpis
E-mail
Zadaj pytanie